Poland(o) from Orlando – day 4

Dzień 4. – 23 września

Round Robin Open wygrała drużyna Connectora, grając przez dwa dni trafnie i bardzo dobrze.

Miejsca zespołów z polskimi zawodnikami:

1. Connector Poznań. Jako przeciwnika wybrali JJ Maxdrof (56).
3. Pszczoła. Jako przeciwnika wybrali team Haffer (62).
17. Era. Z rozstawienia gra z teamem Lilienstein (21).
41. Poland Juniors. Naszych juniorów na przeciwnika wybrał team Vicky (15).
42. Mittelman. Z rozstawienia gra z teamem Bertheau (32).
43. Zawada. Z rozstawienia gra z teamem Moran (29).
51. De Bottom. Z rozstawienia gra z teamem Ventin (52).
55. Zimmermann. Z rozstawienia gra z teamem Zhao (25).

Rozstawienie według rankingu, a nie wyników RR. Z dalszych rozgrywek teamowych odpadła drużyna Bridge24.pl B.

W 6. rundzie Connector grał na Cayne (Lorenzo Lauria, Alfredo Versace), zwyciężając 20:0. W 7. rundzie doszło na drugim stole do pojedynku Connector – Pszczoła (15:31) i był to jedyny przegrany mecz w Round Robin przez drużynę dowodzoną przez Cezarego Serka. W pokoju otwartym grali Olech Bestrzyński – Cezary Serek na Jacka Kalitę z Michałem Nowasadzkim, a w zamkniętym Bogusław Gierulski – Jerzy Skrzypczak na parę Bas Drijver – Sjoert Brink.

Oto jedno rozdań z tego pojedynku:

Cezary Serek wykonał akcję, która nie skończyła się tym razem sukcesem. Z 7 PC po otwarciu 1 trefl zalicytował 1 karo, czyli przesądził, że końcówki nie zagrają. Potem czekał na wznówkę od partnera, która mogłaby się skończyć zapisem +800, a skończyło się tylko na +200 i -6 impów, bo na drugim stole para NS zagrała końcówkę kierową.

Nasze „Złotka” rozpoczęły od zwycięstwa nad mistrzyniami świata – reprezentacją Chin – i to w stosunku 31:0. Potem przyszły jeszcze trzy kolejne zwycięstwa i na koniec minimalna porażka 10:14 z teamem Baker. Po pierwszym dniu prowadzimy, jutro kolejne 5 rund.
Jak grały nasze Kobiety? Odważnie i pewnie, tak jak przystało na Mistrzynie Europy. W pierwszym meczu Danuta Kazmucha –Anna Sarniak zapisały w kontrolce wszystkie zapisy po swojej stronie. Oto pas w wykonaniu Danuty Kazmuchy na kontrę partnerki.

Obrona była perfekcyjna. Anna Sarniak zawistowała królem karo i kontynuowała karo. Danuta Kazmucha zabiła asem, zagrała króla kier i karo do przebitki. Ania logicznie ściągnęła damę kier i zagrała kiera, a później czekała jeszcze na promocję damy trefl. Na drugim stole finalnym kontraktem było 2 karo z kontrą na EW – bez jednej i +7 impów z rozdania.

Kasia Dufrat i Justyna Żmuda, które znacznie wcześniej miały podpisany kontrakt na grę w Orlando, grają w teamie Westheimer. Po pierwszym dniu zajmują 8. miejsce.

Juniorki zakończyły występy teamowe; 5 zwycięstw, 3 porażki to bilans ich wyników. Niestety, dwie porażki były bardzo dotkliwe, bo do zera ze zdobywcami dwóch pierwszych miejsc. Ostatecznie miejsce 6., choć apetyty były znacznie większe. Teamową rywalizację wygrała drużyna USA.

Juniorzy dzień zaczęli od wysokiego zwycięstwa 39:10 nad teamem Anna i uplasowali się w tabeli wysoko. Jednak po porażce 14:29 w 7. rundzie zrobiło się trochę nerwowo, bo spadli na miejsca blisko granicy awansu. W ostatnim meczu jednak pokonali silny team Spector 32:9 i pewnie awansowali do fazy play-off.