22 listopada, podczas trwania Krakowskiej Jesieni Brydżowej ogłosiłem decyzję o kandydowanie w najbliższych wyborach na prezesa PZBS. Jeśli wygram to wiem, że wiele rzeczy wymaga naprawy i czeka nowy Zarząd ciężka praca. Akceptację brydżystów wyrażona w wielu prywatnych rozmowach traktuję jako mocną zachętę do próby zmiany oblicza polskiego brydża. Jest mi niezwykle miło, że dla mojego programu uzyskałem wsparcie Igora Chalupca, do niedawna Wiceprezesa Zarządu PZBS, który, jeśli wygram, jest gotów ponownie kandydować na to stanowisko. Wszystkich, którzy wierzą, że nasz wspólny start ma szansę przynieść korzystne zmiany zachęcam do aktywności – zostańcie delegatami na Walny Zjazd, to od Was zależy czy te zmiany uda się przeprowadzić.