Poland(o) from Orlando – day 3

Dzień 3. – 22 września Jest coraz lepiej, bo tym razem pełne oświetlenie robimy o 6 rano. Przed 8 wyruszamy na wycieczkę po pobliskim polu golfowym. Wilgotność jest bardzo duża, ale spacer po polu pełnym zwierzyny przyjemny. Zawodników ledwie kilku o tej porze, ale raz omal nie obrywamy piłeczką. Speszony zawodnik po bardzo niecelnym uderzeniu…